Oddech historii: recenzja Mathey-Tissot Edmond LE Open Heart

Firma założona przez Edmonda Mathieu-Tissota istnieje od ponad wieku i nie ma nic wspólnego z marką Tissot. No, z tą różnicą, że ich fabryki znajdowały się stosunkowo blisko.

Marka powstała w 1886 roku w małej szwajcarskiej wiosce Le Pont de Martel, w sercu Jury, w kantonie Neuchâtel (jak wszyscy wiemy, jest to jeden z najważniejszych kantonów zegarkowych w Szwajcarii). Młody i utalentowany, choć biedny zegarmistrz Edmond Mathieu ożenił się z dziewczyną z zamożnej rodziny Tissot (stąd wzięła się druga część jego nazwiska) i otworzył własny biznes – manufakturę Mathey-Tissot. Edmond okazał się odważnym eksperymentatorem i rozpoczął produkcję skomplikowanych zegarków.

W pierwszych latach istnienia marki specjalizowała się ona w produkcji zegarków z repetycją, które wybijały czas co godzinę i pół godziny. Edmond postawił wówczas na produkcję chronografów i ta decyzja okazała się kluczowa dla sukcesu firmy. Piękne, precyzyjne i niezawodne chronografy Mathey-Tissot zdobyły nie tylko wiele nagród i wyróżnień, ale także zyskały powszechną miłość.

Kolejną ważną datą w historii firmy był rok 1890 – początek wojny burskiej pomiędzy Wielką Brytanią a Republiką Południowej Afryki. Wojsko potrzebowało dokładnych i niezawodnych zegarków, dlatego rząd angielski zawarł umowę z Edmondem Mathieu-Tissotem na dostawę dużej liczby zegarków dla armii. Edmond musiał pilnie zbudować nową fabrykę, aby wyprodukować wymaganą liczbę zegarków, aby dotrzymać warunków umowy.

Jednak wiek XX był dla firmy bardzo udany. Zegarki Mathey-Tissot otrzymały Grand Prix na Szwajcarskiej Wystawie Krajowej w Bernie oraz szereg innych nagród. Zostały zamówione przez siły zbrojne USA i brytyjską marynarkę wojenną. Mathey-Tissot produkował głównie złożone, drogie mechanizmy (repetytorzy i chronografy), których nigdy nie wyprodukował zbyt wiele. Dlatego większość kalibrów dostarczano innym firmom i montowano w zegarkach noszących ich nazwy.

Radzimy przeczytać:  Zegarek na rękę Casio x szmata i kość

I tak, według danych z archiwów firmy, od początku lat 1960. do około połowy lat 70. Mathey-Tissot produkował model czołgu Cartier. Zegarki ze złotymi kopertami były montowane w Le Pont de Martel i wysyłane do dystrybutorów Cartier w Stanach Zjednoczonych. Ponadto jego mechanizmy dostarczano takim czołowym graczom jak Concord, Tiffany & Co., TAG Heuer, Vacheron Constantin i inni.

Jednak z biegiem czasu popyt na modele Mathey-Tissot okazał się bardzo duży, a firma znacznie rozszerzywszy własną dystrybucję, przestała dostarczać swoje mechanizmy zewnętrznym producentom, a nawet zaczęła kupować unikalne kalibry do limitowanych kolekcji.

Otwarte serce

I tak testowałem model Mathey-Tissot Edmond (kolekcja nosi imię założyciela firmy) MC1886ABU z ciekawym mechanizmem. To nie jest zwykły kaliber ETA czy Miyoty, jak mogłoby się wydawać. Jest to mechanizm firmy Landeron – Landeron 24OH Open Heart (z otwartą osią balansu). Nie słyszałeś o tym? Więc dużo cię ominęło. Le Landeron to obszar w Szwajcarii, w kantonie Neuchâtel, gdzie firma Charles Hahn & Cie rozpoczęła działalność w 1873 roku (13 lat przed założeniem firmy Mathey-Tissot).

Była to mała, ale niezwykle udana firma rodzinna. Produkowali własne zegarki i mechanizmy, a do 1923 roku rozpoczęli masową produkcję chronografów. Jak rozumiesz, Edmond Mathieu-Tissot znacznie ich w tym wyprzedził. Jednak w 1926 roku Charles Hahn & Cie stał się jednym z założycieli firmy Ebauches SA (później przemianowanej na ETA). Landeron produkował mechanizmy do zegarków z kołem kolumnowym, takie jak kaliber 11, 13 i unikalny kaliber 39. Nie tylko realizował zamówienia dla amerykańskiego lotnictwa i marynarki wojennej, ale także stał się głównym dostawcą dla Breitlinga.

Radzimy przeczytać:  Limitowana edycja Epos 3504 COSC LE

Niestety produkowane przez nią chronografy z kołem kolumnowym okazały się zbyt delikatne i drogie, w przeciwieństwie do bezawaryjnych modeli Mathey-Tissot. Aby nie stracić dużych zamówień wojskowych, założyciele firmy (Charles Hahn i Marcel Depraz) spędzili kilka lat na eksperymentach i opracowali technikę przełączania krzywek. Ich pierwszy nowy kaliber miał trzy przyciski – jeden do uruchamiania, jeden do zatrzymywania i trzeci do resetowania. Dość szybko konstrukcja tego mechanizmu została przeprojektowana i ulepszona, wypuszczając 2-przyciskowy kaliber 48, który stał się być może jednym z najsłynniejszych mechanizmów zegarków chronograficznych.

Kolejnym etapem było wypuszczenie jeszcze bardziej zaawansowanej wersji – Landerona 248. O jego sukcesie świadczy fakt, że do 1970 roku firma Landeron wyprodukowała około 4 miliony egzemplarzy tego mechanizmu. Nadal są używane w limitowanych kolekcjach znanych marek poświęconych dziedzictwu historycznemu i vintage.

Jednym z uderzających przykładów jest kolekcja Cuervo y Sobrinos Historiador Landeron. Jak rozumiesz, w takich zegarkach stosuje się wyłącznie oryginalne mechanizmy wyprodukowane pół wieku temu, a to budzi szacunek kupujących, którzy cenią rzeczy autentyczne, a nie masowe tłoczenie.

To prawda, że ​​​​Mathey-Tissot Edmond MC1886ABU wykorzystuje nowocześniejszą, ale także dość rzadką wersję kalibru - Landeron 24OH z mechanizmem „otwartego serca”. Dlatego też model został wypuszczony w limitowanej edycji – jedynie 200 egzemplarzy. Mechanizm ma 25 kamieni i częstotliwość 28800 42 wibracji na godzinę. Rezerwa chodu to tradycyjne XNUMX godziny.

Okrągła koperta z polerowanymi i satynowanymi szczotkowanymi powierzchniami ma średnicę 42 mm (i grubość 11 mm), jest wykonana ze stali nierdzewnej i posiada tarczę o otwartym sercu, która odsłania koła zębate i koła zegarka. Dodatkowo zegarek posiada przezroczysty dekiel z szafirowego szkła, który jest zabezpieczony śrubami.

Radzimy przeczytać:  Stalowy samuraj: recenzja Casio G-Shock GMW-B5000D-1E

Tarcza wykonana jest unikalną techniką i posiada ozdobny wzór „łuskowaty”. W górnej części tarczy umieszczono łukowe okienko (przez które można obserwować pracę osi wagi), co nawiązuje stylistyką do modeli z początku XX wieku. Cienkie stalowe wskazówki i znaczniki godzin dodają zegarkowi elegancji i uroku.

Podsumowując chciałbym powiedzieć, że model jest dobrze wykonany (w Szwajcarii), ma szafirowe szkiełko z powłoką antyrefleksyjną po obu stronach oraz stylowy skórzany pasek ze składanym zapięciem, który wygodnie utrzymuje zegarek na nadgarstku.

W przypadku ubrań w stylu smart casual takie zegarki wyglądają nieco formalnie, ale będą pasować do każdego garnituru biznesowego. Bonusem jest lekki szyk w stylu vintage, który doda pikanterii Twojemu stylowemu wizerunkowi współczesnego biznesmena.

Więcej zegarków Mathey-Tissot: