Mądra inwestycja – czy warto teraz zainwestować w zegarek?

Zegarek na rękę

A może masz pewną wolną kwotę i zastanawiasz się, jak ją wykorzystać? Trzymanie „pod poduszką” jest oczywiście wykluczone. Otworzyć lokatę w dobrym banku? Tak, jako opcja. Ale jest w dobrym banku, niezawodnym. I powinieneś upewnić się, że stawki na kontach depozytowych są dość umiarkowane.

Ale niektórzy inwestują w wartości stworzone przez człowieka! Ktoś - w obrazach, ktoś - w samochodach retro, ktoś - w starożytności... Jednak zgodnie z naszym profilem interesują nas zegarki. Czy inwestowanie w nie jest realne? Czy to może być korzystne?

Odpowiedź brzmi: tak, naprawdę! I tak, może się to okazać opłacalne.” Tak, i ekscytujące… A kiedy inwestować? Tak, właśnie teraz, ten moment jest całkiem odpowiedni! Ale jak inwestować i kiedy dokładnie? Spróbujmy przemyśleć ten temat.

Tylko luksus!

Przede wszystkim od razu zapomnijmy o tzw. dostępnym segmencie. Z całym szacunkiem, nie ma sensu inwestować w zegarki za tysiące czy dziesiątki tysięcy rubli. Nie będziemy wyjaśniać dlaczego, tutaj wszystko jest oczywiste. Możemy więc mówić tylko o markach luksusowych. Oczywiście te produkty są zawsze drogie. Jeśli to cię nie powstrzyma, przejdźmy dalej.

Szybki jackpot czy cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość?

Powszechnie wiadomo, że każda taka gra (a taka inwestycja to tylko gra) może być krótkoterminowa lub długoterminowa. Krótkoterminowa inwestycja może szybko przynieść znaczny zysk, ale ryzyko jest również wysokie. Na przykład: przeglądając wiadomości o elitarnych markach, możesz zauważyć, że pewna marka zapowiedziała rychłą premierę nowego modelu, który jest wyraźnym rozwinięciem poprzedniego i do tego bardzo popularnym. Nasuwa się pytanie: ten poprzedni model zostanie wycofany z produkcji – co oznacza, że ​​trzeba kupić ten zegarek, bo zaraz stanie się obiektem pożądania kolekcjonerów i miłośników.

Radzimy przeczytać:  Zintegrowane bransoletki do zegarków

Czasami ta strategia działa. Na przykład Patek Philippe nie tylko ogłosił zamiar wykonania nowego stalowego Nautilusa 5711 - jak kultowy stary, tylko z zieloną tarczą, ale bezpośrednio poinformował świat o zakończeniu produkcji tego legendarnego 5711/1A z niebieską tarczą . I oczywiście na rynku wtórnym ten ostatni natychmiast podskoczył w cenie. Dużo skakał!

A czasami to nie działa. Tak więc podczas niedawnej wystawy Watches & Wonders 2021 w Genewie Rolex zapowiedział wprowadzenie na rynek nowej generacji kilku linii zegarków, w tym ukochanej Daytona. Od razu pojawiły się spekulacje na temat analogicznego zaprzestania produkcji najpopularniejszej daytony z zieloną tarczą, tzw. John Mayer Daytona. Wydaje się to logiczne. Ale nie, oczekiwania nie zostały spełnione, uwolnienie Johna Mayera Daytona trwa, nie ma korzyści z pilnych spekulacji. Raczej odwrotnie...
Długoterminowa gra nie przynosi szybkich zysków, ale ryzyko jest znacznie mniejsze. Więc to zależy od ciebie i tylko ciebie.

O inwestycjach długoterminowych

Jak już wspomniano, ryzyko jest mniejsze. Co prawda wymagana jest cierpliwość, koszty nie zwrócą się od razu - ale wachlarz możliwości jest znacznie szerszy. Spróbujmy nakreślić niektóre z nich, choć bardzo niepewnie.

  1. Warto przyjrzeć się bliżej niezmiennie popularnym modelom popularnych marek. Dzieła takich manufaktur jak na przykład Patek Philippe, Rolex, Omega, IWC, ORIS są zawsze w cenie i zawsze są poszukiwane, a zegarki z takich kolekcji jak ten sam Patek Philippe Nautilus, Rolex Explorer, Omega Seamaster, IWC Big Pilot , Blancpain Fifty Fathoms - jeszcze bardziej. Jest wysoce prawdopodobne, że wybierając tę ​​taktykę, prędzej czy później zwrócisz inwestycję z odsetkami.
  2. Modele produkowane w limitowanych seriach są naturalnie atrakcyjne do inwestowania: dawno nie było ich na rynku pierwotnym (jak mówią, totalnie wyprzedane), na rynku wtórnym są odpowiednio drogie, ale daleko im do z wykluczone, że będą one nadal rosnąć w cenie. Oczywiście wszystko może się zdarzyć, rynek może się chwilowo załamać, ale po pierwsze ważne jest, aby wychwycić moment „zastoju” – żeby kupić taniej, a potem cierpliwie czekać na powrót do globalnego trendu – żeby sprzedawać drożej. Przykładami takich limitowanych edycji są TAG Heuer Carrera Green, Omega Speedmaster Professional „Silver Snoopy Award”, Zenith Defy 21 Land Rover Edition, A.Lange&Söhne Zeitwerk Decimal Strike…
  3. Niemal identyczna sytuacja jest z produktami tzw. marek niszowych. Te małe warsztaty są zwykle niezależne, niektórzy z ich założycieli są członkami AHCI - Académie Horlogère des Créateurs Indépendants (Akademia Niezależnych Zegarmistrzów). Wiele zegarków z tego segmentu jest bliskich technicznej i estetycznej perfekcji oraz bardzo oryginalnych koncepcyjnie. Ze względu na sam charakter „małych” nakładów ich zegarków i tempo produkcji jest bardzo małe, bo nie jest to produkcja przemysłowa, wiele robi się tu dosłownie ręcznie. Atrakcyjność inwestycyjna jest więc niewątpliwa, ale jest też istotna różnica w stosunku do limitowanych kolekcji dużych firm: zegarki należy kupować bezpośrednio od producentów, a nie na rynku wtórnym. To prawda, trzeba będzie złożyć zamówienie i czekać w kolejce, czasem nawet miesiącami… ale najprawdopodobniej warto. Warto zwrócić uwagę na takie marki jak FPJourne, Kari Voutolainen, Svend Andersen, Philippe Dufour, MB&F, Urwerk, ArtyA, Konstantin Chaikin.
  4. Podobną grupę stanowią nowi mistrzowie. Są wśród nich tacy, którzy szybko się rozwijają, zdobywając publiczne uznanie i logiczne jest oczekiwanie, że ich kreacje również będą dobrze rosły w cenie. Nazwijmy na przykład Ming, Laventure, Aquastar, Unimatic.
Radzimy przeczytać:  Zegarek Tudor Ranger 2022

Dlaczego teraz

Tak, wierzymy, że teraz jest właściwy czas na inwestowanie w luksusowe zegarki. Dlaczego? Chodzi o ogólną i specyficzną sytuację gospodarczą na tym i podobnych rynkach. Okres pandemii i szeregu kryzysów politycznych naznaczony jest wspomnianym spadkiem popytu, a co za tym idzie cen. Możesz kupić! Jednocześnie istnieje silna nadzieja na przywrócenie ogólnego długoterminowego trendu: generalnie wszystko drożeje, a dobra luksusowe, rarytasy, zabytkowe publikacje – zwłaszcza tempo wzrostu ich cen jest wyższe niż stopa inflacji.

Oczywiście niczego nie można zagwarantować, ale nadzieja jest uzasadniona. Jednak, gdy już nabyłeś jedną lub nawet kilka tak wspaniałych rzeczy, jak zegarki warte inwestycji, czy chcesz się z nimi później rozstać? Wiemy na pewno, że człowiek, jak to mówią, duszą przywiązuje się do zegara… Cóż, jednak z pewnością decyzja należy do Ciebie.

źródło