Modne, designerskie i rewolucyjne: zegarki, które kształtują przyszłość

Zegarek na rękę

Dobry nowoczesny wielomarkowy sklep z zegarkami, jeśli właściciela wyróżnia szeroki światopogląd oraz pewna ciekawość i odwaga, nigdy nie zawaha się pokazać klientom obok zegarków klasycznych i niezwykłych, które często są projektantami i modelkami.

Aby uniknąć nieporozumień terminologicznych, umówmy się, że designerskie będziemy nazywać te, które swoim wyglądem (wskazanie godziny, kształt koperty) bardzo różnią się od klasycznych, a modą będziemy klasyfikować nie tylko te popularne, ale te, na których widnieją loga firm marki modowe chwalą się.

Oczywiście te dwie grupy często się przecinają, ale dzisiaj rozdzielimy je dla czystości eksperymentu, którego zadanie - a nawet jeśli nie ma zadania, to dla wiedzy, po prostu zobaczmy, co ciekawego do zaoferowania oglądamy projektantów i domów mody, a jednocześnie zanurzyć się w historię wydania. Zacznijmy od projektowania.

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że prawdziwa rewolucja w projektowaniu zegarków nastąpiła wraz z pojawieniem się mechanizmów kwarcowych. Pierwszy seryjny mechanizm kwarcowy (Quartz Astron) został wynaleziony w japońskim Seiko w 1970 roku, nieco później pojawił się szwajcarski Beta 21. Seiko przez wiele lat stosowało kwarc w chronometrii, firma produkowała duże zegary dla obserwatoriów astronomicznych, a następnie urządzenia te zostały zredukowane do rozmiarów zegarów stołowych i dla wszystkich stało się oczywiste, że następnym krokiem będą zegarki kwarcowe i że rywalizować będą Szwajcarzy i Japończycy.

Seiko zebrało jednak grupę inżynierów z firmy, a Szwajcarzy zrobili to, co potrafią najlepiej – utworzyli komitet. Komitet ten rekrutował inżynierów z kilku konkurencyjnych marek zegarków, naukowców i pracowników firm elektronicznych. Grupa specjalistów osiadła w Neuchâtel, została nazwana Centre Electronique Horloger (CEH) i do 1967 roku wyprodukowała pierwszy na świecie mechanizm kwarcowy (Beta 1), ale w bardzo małej serii, tylko pięć prototypów.

Seryjny kwarc Beta 21 był ogromny, 30.9x26.5 mm, a było to w latach, kiedy cienkie zegarki były w modzie.
Choć pierwsi byli Japończycy, znaczenie szwajcarskiego przemysłu zegarmistrzowskiego było ogromne, dzięki czemu wpływ na trendy projektowe decydowały przede wszystkim szwajcarskie marki.

W przypadku zegarków mechanicznych zawsze obowiązywała zasada, że ​​im są dokładniejsze, tym więcej trzeba będzie za nie zapłacić. W końcu im więcej czasu producent poświęci na regulację zegarka, tym dokładniejszy będzie. W rezultacie ludzie, którzy dokonali „dostrojenia”, byli bardzo wysoko opłacanymi pracownikami.

Zainwestowawszy dużo pieniędzy w projekt kwarcowy, wszystkie uczestniczące marki były zdeterminowane, aby natychmiast odzyskać swoje inwestycje, dlatego zegarki Beta 21 pojawiły się na rynku z bardzo wysoką ceną, ponieważ były dokładniejsze niż kiedykolwiek. Ogromny, jak na standardy wówczas ogólnie przyjętych standardów, rozmiar mechanizmu nie pozwalał na produkcję cienkich, eleganckich zegarków, dlatego też marki zegarkowe postanowiły podkreślić innowacyjność kwarcu, nadając zegarkom futurystyczny design. To, co w latach 1970. wydawało się szalone, radykalne i futurystyczne, nie da się porównać z feerią barw, kształtów i materiałów, jakie dziś oferują projektanci marek zegarkowych – zarówno w zegarkach mechanicznych, jak i kwarcowych.

Radzimy przeczytać:  Zegarki damskie z wiosenną tarczą - 6 najpiękniejszych opcji

Spójrz na zegarki nowoczesnych marek założonych przez projektantów - Mazzucato (Simone Mazzucato), Gorilla Watches (Octavio Garcia), Electricianz i Sevenfriday (Lauren Rufenacht i Arnaud Duval), Ikepod (Marc Newson) - to zawsze wyraziste designerskie przedmioty, które ponad czasu, nie stracą na atrakcyjności. W przeciwieństwie do większości zegarków marek modowych, dla których „tu i teraz” jest często znacznie ważniejsze niż długotrwały efekt, co jednak nie czyni ich mniej atrakcyjnymi.

Zegarki Ikepod swój wygląd zawdzięczają jednemu z najsłynniejszych projektantów przemysłowych naszych czasów – Markowi Newsonowi. Teraz nietypowy kształt koperty nikogo nie dziwi, ale ponad 20 lat temu opływowy jak kamyk Ikepod bez typowych zaczepów paska zdecydowanie podekscytował rynek zegarków.

W 2000 roku nowe pokolenie kupujących domagało się nowych form wyrazu, a Ikepod okazał się bardzo przydatny. Dziś w najbardziej zgrabny sposób idee ówczesnego Ikepoda są ucieleśnione w najbardziej budżetowej kolekcji marki Duopod. Minimalistyczny na pierwszy rzut oka wygląd, ale ile znaków i symboli w tym zegarku! Porównaj kształt zegarka ze słynnym Futuro-House autorstwa Matti Sauronen, zwróć uwagę na kształt wskazówek, kolory i wykończenia tarcz. Nawet wizerunek przepiórki na koronie ma sens - ale o tym innym razem.

W firmie Electricianz, której cała linia swoim wyglądem podkreśla „aspekt elektryczny”, najbardziej wyraziste przewodniki idei marki można nazwać zegarkami z kolekcji Nylon, modele Cable Z – stalowa koperta pokryta jest jaskrawym nylonem niczym warkocz przewodów, pod szkiełkiem z boku tarczy, przewody są żółte, czerwone, zielone i białe, cewka brązowa - wszystko jak w zestawie młodego elektryka. Cable Z to duży zegarek o średnicy koperty 45 mm, ale ma też „młodszego brata”, znacznie wygodniejszego w noszeniu, Cablez, 42 mm.

Zegarki Simone Mazzucato RIM Scuba na pierwszy rzut oka nie różnią się jakoś szczególnie od dużych „nurkowych” zegarków innych marek, choć nie można ich nazwać stuprocentowymi typowymi. Duża (100 mm) koperta, jasne wskazanie, ochrona koronki - to elementy dość znane „nurkom”. Ale odwrócona konstrukcja, która pozwala na szybką zmianę wyglądu „instrumentu”, oferująca bardziej dyskretny wygląd tarczy – to jest identyfikacja wizualna Mazzucato, tutaj objawił się talent projektanta, dlatego jego zegarki są bezwarunkowo kochane.

Porozmawiajmy teraz o zegarkach „modnych” – nie popularnych, ale takich, które zdobią loga domów mody, a to bardzo często nie to samo. Istnieje wiele domów mody i marek, większość z nich zajmuje się godzinami w taki czy inny sposób, z reguły - przekazując komuś licencję na wydanie, rzadziej - samodzielnie podnosząc kierunek zegarka.

Radzimy przeczytać:  Zegarek męski MAX XL Zegarki Grand Prix

Zegarki z niezbędnego narzędzia zaczęły przekształcać się w modny dodatek dzięki staraniom firm jubilerskich na początku XX wieku, ich przykładem szybko poszli producenci dóbr luksusowych tacy jak Hermès – w 20 roku firma wypuściła model Ermeto, który był produkowany dla to Movado ze szwajcarskiego La Chaux de -Background.

W latach trzydziestych brytyjski Dunhill wprowadził kilka zegarków wyprodukowanych przez Swiss Tavannes Watch. W tamtym czasie sprzedaż zegarków nie była traktowana przez takie marki jako strategiczna decyzja mająca na celu rozwój biznesu lub sposób na poszerzenie bazy klientów – to nastąpi później. Pierwsze zegarki Dunhill lub Hermès były jedynymi w swoim rodzaju zegarkami stworzonymi dla uprzywilejowanej klienteli. Ponadto same marki postrzegały pierwszą generację zegarków modowych jako drugorzędne akcesorium przeznaczone do ekspozycji lub wykorzystania w reklamie. Nie miały tożsamości jako takiej i były używane głównie w celu dodania wartości do podstawowych towarów tych firm - odzieży i wyrobów skórzanych.

Tradycyjny model biznesowy zegarków modowych od dawna opiera się na współpracy czołowych producentów odzieży i biżuterii z jednej strony, a szwajcarskich producentów zegarków z drugiej. Trwało to do lat 1960. Christian Dior był pierwszą firmą, która przyjęła poważną strategię dywersyfikacji akcesoriów modowych, zwłaszcza zegarków. Zegarmistrzostwo leżało u podstaw strategii marki, aw 1968 roku Dior wprowadził na rynek swoją pierwszą kolekcję zegarków produkowanych na licencji w Szwajcarii z inicjałami „CD”.

Do 1977 roku akcesoria zapewniały domowi mody 41% obrotów i 45% zysków. Zegarki przestały być przedmiotami drugorzędnymi, których celem było podnoszenie wartości markowych ubrań – stały się podstawą rozwoju marki i głównym źródłem zysków. Licencjonowana produkcja była kontynuowana aż do zakupu paryskiego domu mody Christian Dior przez Bernarda Arnaulta i reorganizacji całej działalności związanej z zegarkami i akcesoriami przez LVMH pod koniec lat 1980.

Pojawienie się mechanizmów kwarcowych, technologii, która szybko stała się łatwo dostępna, przyciągnęło nowych graczy na rynek zegarków, a wprowadzenie zegarków Swatch w 1983 r. zrewolucjonizowało przemysł zegarmistrzowski, sprawiając, że zegarki Swatch stały się przedmiotem mody i designu, który każdy mógł nagle kupić. Wreszcie sama branża modowa przechodziła wówczas przejście do nowego modelu biznesowego, który wymagał poszerzenia bazy klientów w celu zwiększenia zysków.

Chociaż Christian Dior położył podwaliny pod koncepcję zegarków jako akcesoriów modowych, włoska grupa Gucci stała się trendsetterką w latach 1970. Było to spowodowane wprowadzeniem modelu organizacyjnego, który pozwolił marce na stopniowe opanowanie i kontrolę produkcji, a wszystko dzięki Severinowi Wundermanowi.

Severin Wunderman, Amerykanin pochodzenia belgijskiego, którego wszyscy pamiętamy dzisiaj jako postać na rynku zegarków, dorobił się fortuny na biżuterii, ale był mądry i nie przegapił okazji. W 1972 roku Wunderman poznał jednego z synów założyciela Gucci, Aldo Gucciego, który również osiadł w Stanach Zjednoczonych i uzgodnił z nim licencję na produkcję zegarków Gucci. Wkrótce firma Severin Montres z Kalifornii kupowała gotowe zegarki od producenta w Bienne w Szwajcarii. W pierwszym roku sprzedaż zegarków Gucci przyniosła około 3 mln USD, trzy lata później kwota ta wynosiła 70 mln, do 1988 r. obroty wynosiły już 115 mln i stanowiły około 18% zysku Gucci.

Radzimy przeczytać:  Zegarek na rękę D1 Milano Ultra Thin MIDNIGHT

Rok wcześniej Wunderman zreorganizował procesy, zmienił nazwę firmy i przeniósł siedzibę operacyjną do Lengnau w Szwajcarii. Amerykańska firma skupiła się na dystrybucji zegarków Gucci w USA, tradycyjnie silnym rynku dla marki. Zmiany pozwoliły Wundermanowi bezpośrednio kontrolować dostawy i produkcję zegarków.

Firma rozwijała się wykładniczo przez dziesięć lat, zanim została przejęta przez Gucci w 1997 roku, a Severin Wundermann kontynuował swoją karierę na czele Corum – jak widać, produkcja modnych zegarków to bardzo poważny biznes, a sukces wymaga skupienia umysłów i talentów.

Skoro mowa o talencie i sukcesie, czas przypomnieć sobie Fossil – tę markę zapewne znasz. Czy wiesz, że grupa Fossil, oprócz marki o tej samej nazwie, obejmuje również Skagen, Michelle, Relic i Zodiac, a na licencji grupa produkuje Armani Exchange, Diesel, DKNY, Emporio Armani, Kate Spade New York, Michael Kors, Puma i Tory Burch, a obroty na rok 2020 i poprzednie pięć lat przekraczały 2 miliardy dolarów rocznie?

Wszystko zaczęło się w 1986 roku, kiedy to bracia Kartsotis, założyciele firmy Overseas Products International, wprowadzili na rynek amerykański zegarki Fossil. Zegarek powstał w Hongkongu, na zewnątrz przypominał amerykańskie zegarki z lat 40. i 50. XX wieku. Początkowy sukces tej kampanii marketingowej był przytłaczający, a obroty firmy wzrosły z 2 milionów dolarów w 1987 roku do 32,5 miliona dolarów w 1990 roku.

Zachęceni wynikami bracia przyjęli strategię rozwoju Fossil, która opierała się na kontroli dostaw, dostępie do marek modowych i dystrybucji pionowej. Strategia opłaciła się, grupa Fossil znalazła się w pierwszej piątce największych producentów zegarków na świecie.

Niegdyś absolutnie drugorzędne, dziś modne zegarki w wielu aspektach nadają ton i trendy całej branży zegarkowej. Coach, Gucci, Chanel, Dior, Louis Vuitton i Ralph Lauren stali się szanowanymi zegarmistrzami. Licencjonowane marki, takie jak Armani, Diesel, Guess, Hugo Boss, Michael Kors czy Tommy Hilfiger, zdobyły uznanie klientów.

A tak zwane marki internetowe, takie jak Christopher Ward, Daniel Wellington, MVMT i Paul Valentine, pokazują klasycznym markom zegarków, jak dotrzeć do młodszych odbiorców. Wybór modnych zegarków jest ogromny, rozpiętość cenowa również świetna i jestem pewna, że ​​na pewno znajdziesz taki, który przypadnie Ci do gustu w tym sezonie.

źródło